Nieżyt nosa, nazywany powszechnie katarem, występuje najczęściej przy przeziębieniu, zapaleniu zatok i alergii. W większości przypadków trudno go wyleczyć, ale na szczęście połączenie domowych sposobów z farmaceutykami przynosi zdecydowaną ulgę. Gorzej, gdy katar jest przewlekły, wtedy naprawdę potrafi znacznie obniżyć nastrój.
Szerzej o przyczynach kataru
Skąd się w ogóle bierze katar? Pojawia się wtedy, gdy nos przegra walkę z agresorem, czyli wirusami i bakteriami, które dostają się do kanałów nosowych, mimo broniących dostępu rzęsek. Katar pojawia się wskutek obrony organizmu, aby pozbyć się toksyn i zanieczyszczeń. W efekcie powstają obrzęki (powiększają się naczynka krwionośne) i zaczerwienienia na nosie.
Infekcje górnych dróg oddechowych przebiegają najczęściej w połączeniu z nieżytem nosa. Zależnie od rodzaju schorzenia katar może przybierać różną formę: wirusowe zakażenia i alergia owocują śluzową i bezbarwną, najczęściej wodnistą wydzieliną. Podczas ustępowania choroby katar staje się gęstszy i zmienia barwę na odcień zielonkawy. Czerwona lampka powinna się zaświecić wtedy, gdy wydzielina już na początku infekcji staje się gęsta, ropiejąca, żółta, czy brunatna. Jeśli przy tym występują objawy, takie jak gorączka, ból głowy, uczucie ciężkości nasady nosa, zaleganie wydzieliny na tylnej ściance gardła, wtedy trzeba rozważyć wizytę u lekarza, w celu włączania do leczenia antybiotykoterapii.
Inhalacje na katar! Pewne źródło ratunku!
Katar wirusowy zazwyczaj ustępuje po 7. dniach, czasami trochę dłużej. Jest uciążliwy, ale stosunkowo łatwo się go pozbyć. Wśród domowych sposobów na tego typu schorzenie jest kilka sprawdzonych, które przynoszą natychmiastową ulgę, udrażniając kanały nosowe. Priorytetowo należy zacząć od inhalacji na katar, sporządzonych na bazie solanki, czy olejków eterycznych. Do wykonania zabiegu wystarczy miska gorącej wody i sól lub aromatyczne olejki np. goździkowy czy miętowy. Sól bardzo dobrze rozrzedza wydzielinę, zalegającą w nosie, czy na błonach śluzowych gardła. Ważne jest jednak, aby inhalacje na katar były sporządzone z roztworu soli fizjologicznej, zwykła sól może podrażnić śluzówkę. Bez obawy takie inhalacje na katar mogą więc być stasowane w przypadku dzieci i kobiet ciężarnych.
Olejki eteryczne użyte do tradycyjnych „parówek” mają tę zaletę, że ładnie pachną. Nie tylko udrażniają drogi oddechowe, ale też zapobiegają nadkażeniom bakteryjnym. Inhalacje na katar z zastosowaniem olejku eukaliptusowego i tymiankowego wpływają nie tylko na nieżyt nosa, ale też mają działanie przeciwgorączkowe i napotne. Można więc śmiało stosować napary z tego olejku przy innych infekcjach, w których pojawia się ból gardła, kaszel czy gorączka. Trzeba jednak pamiętać, że nie nadają się do inhalacji w trakcie ciąży.
Inhalacje na katar można przygotować też, używając olejku sosnowego. Szeroko rozpowszechniony aromatyczny olejek, działa wykrztuśnie, wykazuje działanie przeciwbólowe i bakteriobójcze. Oczywiście można łączyć ze sobą różne olejki, sporządzając z nich aromatyczne mieszanki do przeprowadzenia skutecznych inhalacji.
Bardzo skuteczne są także inhalacje na katar sporządzone na bazie ziół, np. rumianku czy szałwii. Wykazują takie samo działanie, jak olejki oraz łagodzą zaczerwienienia na skórze wokół nosa wywołane przez katar.
Jeśli żadna z metod skutecznie nie usunie kataru, konieczna jest wizyta u lekarza. Trwały nieżyt nosa może doprowadzić do uszkodzenia systemu śluzowo-rzęskowego. Konieczne jest wtedy wdrożenie leczenia farmakologicznego.